Witam was serdecznie w tym Nowym 2016 roku.
Nie było mnie tu trochę ponieważ w czasie przerwy świątecznej nie uszyłam nic. Ciągle było jeszcze coś do posprzątania, lub do przygotowania więc trudno mi było znaleźć czas na szycie. Dzisiaj pokażę wam co udało mi się uszyć jeszcze przed świętami.
Do tych zasłonek uszyłam jescze poduszki do kompletu z tego samego materiału. Myślę już nad kolejnym projektem.
Do usłyszenia wkrótce.
Margaritka
Witajcie moi drodzy Bardzo dawno nic nie publikowałam, jakoś mi było nie po drodze zarówno do szycia jak i pisania postów. Wyjechaliśmy na wakacje do Polski, gdzie miało być pięknie i wspaniale i pewnie by tak było, gdyby nie to że mój najmłodszy synek złamał sobie rękę na samym początku wakacji. I już nic nie było pięknie i wspaniale bo to prawa ręką i złamanie w łokciu. Spędziliśmy wakacje stacjonarnie u dziadków, bez żadnych większych szaleństw, bo mały pacjent nie mógł biegać, skakać, kąpać się w jeziorze i tak dalej. Z tego powodu nie miałam ani siły, ani ochoty do tworzenia czegokolwiek. Teraz za to po powrocie zaczęłam znowu szyć i w końcu mam wam co pokazać. Niedawno, przy współpracy mojej maszyny do szycia, udało mi się stowrzyć taką oto pasiastą torebkę. Szkoła się niedługo zaczyna, więc będę miała troszeczkę więcej czasu i mam nadzieję że będę się częściej pojawiać. Margaritka Moją kolorową torebkę w paski zgłaszam na wyzwanie w
Komentarze