Myślę że przysłowie "Szewc bez butów chodzi" jest bardzo trafne i często się sprawdza. Napewno sprawdziło się w moim przypadku. Szyje torebki dla innych a dla siebi jakoś nie mogłam uszyć. W końcu jednak nadszedł ten dzień i teraz będę mogła brać ze sobą do sklepu ( i nie tylko) swoją własną torebkę. Czasami trzeba poprostu poczekać na coś wyjątkowego :) Oprócz swojej torebki, stworzyłam też torebeczki dla dwóch małych dziewczynek. Myślę że są całkiem fajne.
I think that a proverb "the shoemaker's son always goes
barefoot" is very
true and it happened very often. For sure it is true for me. I saw some bags
for the other people but I coudn't manage to make one for myself. Finally this
happened and I have made one bag for myself. Now I have my very own bag and I
can take it when I l go shopping. Sometimes we have to simply wait for
something special. I also have made two small bags for two little girls. I
think they are quite pretty.
Rozpędziłam się z tymi torebkami i za jednym zamachem zrobiłam jeszcze jedną
I did make one more bag.
I did make one more bag.
Komentarze