Przejdź do głównej zawartości

Torebka na dzień mamy.

Stworzyłam kolejną torebkę, tym razem trochę większą niż ostatnio.  Znowu wykorzystałam jeans i różne inne skrawki materiałów. Gdy torebka już była gotowa, postanowiłam że będzie prezentem dla mojej mamy z okazji dnia mamy. Jeszcze do mamy nie dotarła, ale mam nadzieję że się jej spodoba.










Pozdrowienia

Margaritka




Komentarze

joanna pisze…
Wszystkie torebki, które szyjesz są bardzo kobiece, kolorowe i praktyczne, z całą pewnością więc mama będzie zachwycona. Pozdrawiam :)
K&A pisze…
Śliczna torebka! Kolory w sam raz na lato:) Pozdrawiam:)
Dziękuję bardzo :)
z takiej torebki to każda mama by się ucieszyła, śliczna i praktyczna:)
blogerzaby pisze…
Fantastyczna! :)
Dobranocne Twory pisze…
Bardzo ładna :)
Cieszę się że torebka się podoba :)
Dziękuję za miłe słowa :)
AnitaM pisze…
Super torebka. Świetne kolorki i te koroneczki...cudowna. Nie ma mowy żeby się nie spodobała:)
AnitaM pisze…
Super torebka. Świetne kolorki i te koroneczki...cudowna. Nie ma mowy żeby się nie spodobała:)
Dziękuję bardzo :)
kigabet vel Ki pisze…
wspaniała - mama ma zdolną córkę :)
Dziękuję :) Przez całe dzieciństwo przyglądałam się jak moja mama szyje ale sama zaczęłam szyć na maszynie całkiem niedawno.
Mojej mamie też się spodobała :)

Popularne posty z tego bloga

Torebka w paski

Witajcie moi drodzy Bardzo dawno nic nie publikowałam, jakoś mi było nie po drodze zarówno do szycia jak i pisania postów. Wyjechaliśmy na wakacje do Polski, gdzie miało być pięknie i wspaniale i pewnie by tak było, gdyby nie to że mój najmłodszy synek złamał sobie rękę na samym początku wakacji. I już nic nie było pięknie i wspaniale bo to prawa ręką i złamanie w łokciu. Spędziliśmy wakacje stacjonarnie u dziadków, bez żadnych większych szaleństw, bo mały pacjent nie mógł biegać, skakać, kąpać się w jeziorze i tak dalej. Z tego powodu nie miałam ani siły, ani ochoty do tworzenia czegokolwiek.  Teraz za to po powrocie zaczęłam znowu szyć i w końcu mam wam co pokazać. Niedawno, przy współpracy mojej maszyny do szycia, udało mi się stowrzyć taką oto pasiastą torebkę. Szkoła się niedługo zaczyna, więc będę miała troszeczkę więcej czasu i mam nadzieję że będę się częściej pojawiać. Margaritka Moją kolorową torebkę w paski zgłaszam na wyzwanie w

Torebka w kwiatki

Wracam po długiej przerwie do szycia i blogowania. Przerwy świąteczne i wolne od szkoły, to z jednej strony miły rodzinny czas, a z drugiej czas bardzo intensywny. Gdy chłopaki są w domu ciągle muszę im organizować jakieś zajęcia co wiąże się z totalnym brakiem wolnej chwili dla mnie. Od tygodnia wszystko wróciło do normalności, młodzież się kształci, a ja mogę trochę odetchnąć od ich ciągłej aktywności.  Po długiej przerwie, przeprosiłam się z moją maszyną do szycia i prawie każdego dnia powstaje coś nowego. Na początku pokażę wam torebkę w kwiatki. Tą torebkę szyło się szybko, miło i przyjemnie. Przede mną trudne zdanie uszycia zasłonek. Jak na razie odkładam to na bliżej nieokreślone "niedługo". Mam nadzieję że wkrótce to "niedługo"nastąpi. Pozdrawiam was serdecznie Margaritka

Kolorowe poduszki

Witam was moi drodzy Ostatnio obiecywałam że będę się pojawiać częściej, więc dotrzymuję słowa. Znowu szycie mnie wciągnęło. Dzisiaj chce wam pokazać dwie poszewki na poduszki które uszyłam w tak zwanym międzyczasie. Każda z nich jest inna ale są uszyte z tych samych materiałów tak aby do siebie pasowały. Jestem całkiem zadowolona z efektu końcowego, a wam jak się podobają moje poduchy? Pozdrawiam was wszystkich serdecznie Margaritka Moje patchworkowe poduszki zgłaszam na wyzwanie w Art Piaskownicy.