Wiosna coraz bliżej, dlatego do mnie zawitała taka złotowłosa lala w wiosennych kolorach. Laleczka spodobała się małej dziewczynce, która gdy tylko zobaczy że zaczynam coś tworzyć, od razu pyta czy to dla niej. Wtedy mój mały chłopiec robi się troszeczkę zazdrosny i też pyta co zrobię dla niego. Dlatego też ostatnio wszystko co powstaje, bardzo szybko trafia w dobre ręce.
Witam was moi drodzy Ostatnio obiecywałam że będę się pojawiać częściej, więc dotrzymuję słowa. Znowu szycie mnie wciągnęło. Dzisiaj chce wam pokazać dwie poszewki na poduszki które uszyłam w tak zwanym międzyczasie. Każda z nich jest inna ale są uszyte z tych samych materiałów tak aby do siebie pasowały. Jestem całkiem zadowolona z efektu końcowego, a wam jak się podobają moje poduchy? Pozdrawiam was wszystkich serdecznie Margaritka Moje patchworkowe poduszki zgłaszam na wyzwanie w Art Piaskownicy.


Komentarze