Przejdź do głównej zawartości

Zasłonka i obrus



Jakiś czas temu pisałam że czeka mnie uszycie nowych zasłonek do domu. Jak na razie powstała jedna, ale za to razem z obrusem do kompletu.

















Zasłonka jest powieszona na szklanych drzwiach pomiędzy kuchnią a conservatory (w Polsce takie pomieszczenie nazywa się ogrodem zimowym).  Dla nas jest to dodatkowy pokój dzienny.

Obrus ozdabia stół w części jadalnej. Myślę że zarówno zasłonka jak i obrus pasują do wystroju kuchni i jadalni tutaj.

Pozdrawiam was serdecznie

Margaritka

Komentarze

skrawek tęczy pisze…
Obrus i zasłonka pasują idealnie! Są śliczne!
Pozdrawiam gorąco:)
Arla Hobby pisze…
Bardzo ładny wzór na tych zasłonkach, świetny komplet:) Pozdrawiam:)
K&A pisze…
Bardzo ładne i pasują idealnie:) pozdrawiam:)
Dziękuję bardzo :)

Popularne posty z tego bloga

Biały kotek

Bardziej podoba mi się biały kolor niż czarny, dlatego gdy zobaczyłam takiego kota w czarnym kolorze, postanowiłam zrobić podobnego tylko białego. Biały kotek- poduszka bardzo przypadł do gustu mojej siostrze. Biały kotek fajnie wpasował się w moje jesienne dekoracje, które możecie zobaczyć tutaj . Zgłaszam go także na wyzwanie w Art Piaskownica Pozdrawiam was serdecznie Margaritka

Torebka w kwiatki

Wracam po długiej przerwie do szycia i blogowania. Przerwy świąteczne i wolne od szkoły, to z jednej strony miły rodzinny czas, a z drugiej czas bardzo intensywny. Gdy chłopaki są w domu ciągle muszę im organizować jakieś zajęcia co wiąże się z totalnym brakiem wolnej chwili dla mnie. Od tygodnia wszystko wróciło do normalności, młodzież się kształci, a ja mogę trochę odetchnąć od ich ciągłej aktywności.  Po długiej przerwie, przeprosiłam się z moją maszyną do szycia i prawie każdego dnia powstaje coś nowego. Na początku pokażę wam torebkę w kwiatki. Tą torebkę szyło się szybko, miło i przyjemnie. Przede mną trudne zdanie uszycia zasłonek. Jak na razie odkładam to na bliżej nieokreślone "niedługo". Mam nadzieję że wkrótce to "niedługo"nastąpi. Pozdrawiam was serdecznie Margaritka

Kolorowe poduszki

Witam was moi drodzy Ostatnio obiecywałam że będę się pojawiać częściej, więc dotrzymuję słowa. Znowu szycie mnie wciągnęło. Dzisiaj chce wam pokazać dwie poszewki na poduszki które uszyłam w tak zwanym międzyczasie. Każda z nich jest inna ale są uszyte z tych samych materiałów tak aby do siebie pasowały. Jestem całkiem zadowolona z efektu końcowego, a wam jak się podobają moje poduchy? Pozdrawiam was wszystkich serdecznie Margaritka Moje patchworkowe poduszki zgłaszam na wyzwanie w Art Piaskownicy.