Przejdź do głównej zawartości

Biały kotek



Bardziej podoba mi się biały kolor niż czarny, dlatego gdy zobaczyłam takiego kota w czarnym kolorze, postanowiłam zrobić podobnego tylko białego. Biały kotek- poduszka bardzo przypadł do gustu mojej siostrze.











Biały kotek fajnie wpasował się w moje jesienne dekoracje, które możecie zobaczyć tutaj.

Zgłaszam go także na wyzwanie w Art Piaskownica






Pozdrawiam was serdecznie

Margaritka

Komentarze

śliczniutki ten kotek:)
AnitaM pisze…
Jaki superaśny kociak:)
AnitaM pisze…
Jaki superaśny kociak:)
Emilia B pisze…
Fajny, prawie jak śnieżna pantera! Mrau
Dziękuję za udział w wyzwaniu ArtPiaskownicy!
Przypadł bardzo do gustu mojej siostrze więc dostała go dla swojej córeczki
zębianka pisze…
Sympatyczny kociak:)Dziękuję za udział w wyzwaniu Art-Piaskownicy:)
K&A pisze…
Świetny jest, właśnie taki w bieli!:) Pozdrawiam cieplutko:)
Dobranocne Twory pisze…
Jaki słodki kiciuś. Na takiej milusiej podusi od razu przyjemniej się odpoczywa. Fantastyczna :)
Pozdrawiam cieplutko :)
Mi w bieli też się bardziej podoba :)
Chyba dlatego szybko znalazł nowy dom :)
Daga pisze…
Cóż za białe kocisko. Dziękuję za udział w wyzwaniu Art-Piaskownicy
Angi pisze…
Bardzo praktyczny kociak ;) Dziękuję za udział w kocim wyzwaniu Art - Piaskownicy :)
Nie ma sprawy, cała przyjemność po mojej stronie :)
BEATA-BECIA pisze…
Cudna poduszka - kotek :)
Tym bardziej mi się podoba , że jestem kociarą:):)

Popularne posty z tego bloga

Kolorowe poduszki

Witam was moi drodzy Ostatnio obiecywałam że będę się pojawiać częściej, więc dotrzymuję słowa. Znowu szycie mnie wciągnęło. Dzisiaj chce wam pokazać dwie poszewki na poduszki które uszyłam w tak zwanym międzyczasie. Każda z nich jest inna ale są uszyte z tych samych materiałów tak aby do siebie pasowały. Jestem całkiem zadowolona z efektu końcowego, a wam jak się podobają moje poduchy? Pozdrawiam was wszystkich serdecznie Margaritka Moje patchworkowe poduszki zgłaszam na wyzwanie w Art Piaskownicy.

kotki i sowy.

Dzień dobry moi mili Dzisiaj chcę wam pokazać uszyte przeze mnie maskotki. Przygotowuje się do sprzedaży moich prac na kiermaszu. Cały dochód ze sprzedaży zostanie przeznaczony na cele charytatywne. Mam nadzieję że znajdą się jacyś kupujący :). Powstał niebieski kotek i brązowy kotek ,żeby niebieskiemu nie było smutno, biała sowa i brzoskwiniowa sowa do towarzystwa. A tu cały zwierzyniec razem. pozdrawiam was serdecznie Margaritka

Kostium lisa.

Dobry wieczór moi drodzy. Mój synek potrzebował kostiumu lisa do szkoły. Rozglądałam się trochę po sklepach, można było kupić gotowy kostium w cenie od 15 do 20 funtów. Sami przyznajcie że to dosyć duży wydatek na coś co prawdopodobnie zostanie wykorzystane raz, no może kilka razy. Pomyślałam że rzucę się na głęboką wodę i spróbuję uszyć taki kostium sama. Tak też zrobiłam. Wykrój zrobiłam na podstawie kostiumu smoka, który idealnie na niego pasuje. Najpierw odrysowałam na papierze poszczególne części kostiumu, zaczynając od korpusu, następnie rękawy i kaptur. Później wszystko pozszywałam razem, z przodu zrobiłam rozcięcie (żeby było mu łatwo nałożyć kostium) i przyszyłam długi rzep po obydwu stronach. Na kapturek przyszyłam uszy. Robiłam ten strój trochę w pośpiechu więc nie wyszedł idealnie, ale jak na pierwszy raz jestem całkiem zadowolona z efektu. Synek poszedł w nim do szkoły. Obserwowałam kostiumy innych dzieci i większość z nich była kupiona w sklepie. Cieszę się że udało m...