Kto by nie chciał mieć takiej kury, która by mu znosiła złote jajka. Myślę że nikt by taką kurą nie pogardził. Ja też nie pogardziłam i mam aż sześć kolorowych kurek. Nie wiedziałam że młodsi chłopcy tak fajnie będą się nimi bawić. Kury są zrobione na drutach, tak dla odmiany aby nie było za nudno.
Pierwsze zniesione przez kury jajka zostały pożarte przez dwóch wielkoludów, ale kto wie może przed świętami pojawią się następne.
przesyłam serdeczne pozdrowienia
Margaritka
Komentarze